W celu utrzymania tegoż jakże fantastycznego dla Polski rządu :(
Przypomniała mi się w związku ze zmianami rządów dykteryjka Tadeusza Drozdy:
Uczeń przybiegł do Mistrza i zobaczył, że obsiadły go komary i wysysają krew.
Zgonił je czym prędzej.Mistrz zdenerwował się i rzekł;
- Uczniu! Po coś to zrobił? Te były najedzone!!!
Komentarze